Chodząc na siłownie, chcąc nie chcąc napotkasz na niej masę innych ludzi. Jedni mogą okazać się dla Ciebie wzorem a inni powodem do śmiechu. Znajdą się i tacy, przez których stracisz chęci do treningu. Oto kilka najczęstszych typów ludzi jakich napotkasz na siłce.
Typ nr. 1 – Muskularny “koks”
Potrafi ugiąć hantle wielkości faceta obok, a Ty boisz się stanąć mu na drodze. Oglądanie jego poruszających się mięśni może być równie fascynujące co przerażające.
Typ nr. 2 – Facet w jeansach
Nie ma mowy, żeby ćwiczenie w jeansach było wygodne (lub nawet wykonalne), ale zawsze znajdzie się jeden facet, który nosi je bez przerwy.
Typ nr. 3 – Bezwstydna miłośniczka selfie
Co prawda nie jest powiedziane że to musi być kobieta. Tym “sprawcą” może być facet lub dziewczyna – nawet Ty możesz nim być. Robienie ciągłych selfie swojego ciała może cholernie motywować do pracy nad swoja sylwetką. Ale gdy jedynym ciężarem odczuwanym podczas treningu jest ramię, które notorycznie rozciągasz po to aby uzyskać idealny kąt fotografi, to wiedz że coś jest nie tak.
Typ nr. 4 – Kobieta bestia
Sprawia, że wszyscy faceci wyglądają na słabiutkich. Szarpie ciężarami o wiele większymi niż przeciętny facet na siłowni – i to wszystko bez grymasu na twarzy.
Typ nr. 5 – Motywator
Tego typu osoby nie muszę nikomu przedstawiać. To ktoś kto będzie próbował wycisnąć z Ciebie siódme poty. Często szuka swojej “ofiary” wśród osób wyglądających na poczatkujące. Uważaj!
A czy Ty spotkałeś lub spotkałaś już któryś z tych typów na swoim treningu? Podziel się tym w komentarzu.